Największą przyjemnością podczas pieszych wędrówek oprócz dobrego towarzystwa sprawiają jeszcze malownicze widoki. Tutaj z pewnością ich nie zabraknie. Rezerwaty „Kozie Brody, Diabli Skok czy Wielkopolska Dolina Rurzycy” zasługują na odwiedziny. Zachowane źródliska wapienne, torfowiska zasadowe są najwartościowszym fragmentem Lasów Waleckich.
Ścieżki rowerowe ulokowane są pośród pięknych widoków na jeziora i okoliczne lasy. Trasy wiodą przez suche siedliska borowe, bory i przez podmokłe olsy. Umieszczono przy nich przystanki edukacyjne z wiatami, przy których można odpocząć i nabrać sił.
Łatwe i trudniejsze, dłuższe i krótsze, malownicze trasy czekają na wszystkich, którzy chcą przeżyć wspaniała przygodę kajakową. Taki relaks na wodzie z zachwycającymi w tle widokami to doskonały pomysł na każdy pogodny dzień.
Jest to unikalny system pracy z ciałem, który poprzez swą precyzję, koncentrację i relaks przynosi efekty nie tylko na poziomie fizycznym (elastyczność, siła, koordynacja, odblokowanie stawów, oczyszczenie narządów wewnętrznych, doenergetyzowanie organizmu), ale też na poziomie emocjonalnym i umysłowym (zredukowanie stresu, wzrost samoświadomości, wyciszenie). Celem i kulminacją praktyki jogi nad jeziorem jest poznanie, że źródło naszego dobrego samopoczucia należy poszukiwać w nas samych.
To forma zajęć odchudzających, które mogą być przeznaczone dla wszystkich, a w szczególności dla osób, które uwielbiają ruch przy dźwiękach muzyki. Można zatem połączyć przyjemne z pożytecznym i poprawić swój nastroju, wzmocnić układ krążenia, odstresować się, zapomnieć o zmęczeniu oraz oczywiście zadbać o rzeźbę swojej sylwetki. Taniec pozwala odpocząć psychicznie i poczuć prawdziwą radość życia.
Nie obejdzie się bez rozgrzewki, która jest bardzo ważna. Sprawia, że bieg nie jest szokiem dla organizmu. Ciało ma okazję przygotować się do wysiłku. Dzięki temu biegniemy szybciej i pokonujemy dłuższe dystanse, a nawet stwarzamy mniejsze ryzyko kontuzji. Kilometry, które czekają do pokonania wiodą przez urokliwe zakątki Jastrowa, co sprawi większą przyjemność. Po pokonaniu trasy należy wyciszyć organizm. Można pomaszerować lub wolno potruchtać i chwilę się porozciągać. Na koniec najlepiej wziąć ciepły i zimny prysznic, na zmianę.
By wzmocnić swój organizm i pozytywnie wpłynąć na odporność, można łykać witaminy i zdrowo się odżywiać, ale lepszym sposobem jest hartowanie organizmu, czyli korzystanie z dobrodziejstw niskiej temperatury. Zwolennicy mroźnych kąpieli nawet przy niskich temperaturach, przekonują, że ten rodzaj aktywności hartuje tak samo organizm jak i charakter. W zasadzie morsować nie powinny jedynie osoby, które zmagają się z problemami kardiologicznymi. Wraz z regularnym hartowaniem sprawiamy, że organizm broni się przed nagłymi zmianami temperatur, wskutek czego zapobiega rozwijaniu się chorób. Będzie można moczyć stopy w chłodnej wodzie bądź chodzić boso brzegiem jeziora lub jak czynią to morsy, kąpać się w nim, jednak nie dłużej niż przez kilkanaście minut i po odpowiedniej rozgrzewce.